W złotych odcieniach

Złotszy odcień złota, czy może być bardziej złoto? Nie wiem. Jedne są zimniejsze, inne bardziej słoneczne, jeszcze inne rdzawe prawie, lub patynowane. Coś mi się tu nałożyło więcej niż zamierzałam.
Deska stara, wyszperana w 60. letnim domu, nawet ma korę po bokach, chropowata lekko, o nieregularnym kształcie. Kiedy zobaczyłam ten papier na wieszaku zapaliła mi się lampeczka, że taki kształt właśnie mam, i pasować będzie idealnie. Kolejny święty obrazek. Tym razem nawet udało mi się zidentyfikować malarza i tytuł; a jest nim Carlo Maratta (malarz szkoły rzymskiej; 1625-1713) "Święta Noc".