Na kołku wszystko przyjacielu zawieś
Puść kantem w trąbę rzuć diabły w kąt
Lato musuje już czas jechać na wieś
Bryczką w błękitny wiatr daleko stąd
O ty swobodo bezbrzeżna szeroka
Rozpierająca pełnych myśli trzon
Dziwie porywie zdumionego oka
Świecie otwarty z wszystkich czterech stron
Gościniec hula na prawo na lewo
Droga się toczy raz w przód a raz w wstecz
Słońce jest tłustą olejną ulewą
Po pas w niej zabrnąć niesłychana rzecz
To Kazimierz Wierzyński, piękną muzykę napisała i wykonała ten utwór Iwona Piastowska. Zawsze będzie mi się kojarzył z latem, z Bieszczadami, bezkresną zielenią. A to już wkrótce...
Pieknie :) Swietny motyw, serwetka czy papier?
OdpowiedzUsuńDziekuje :) to papier, a dokladnie dwa.
OdpowiedzUsuńWspaniały podróżniczo-wakacyjny wieszak :)
OdpowiedzUsuń