Wpadnij tu do mnie koniecznie :)

środa, 21 marca 2012

Szaleństwa ;)

Odwiedziłam wczoraj fantastyczny sklep z papierami i oczywiscie nie mogłam wyjsć z niego z pustymi rękami. Jest tam taki wybór z papierami o decoupag'u i innymi głównie z Azji, ręcznie robionymi, że głowa boli od ilosci wzorów. Można usiąsć i powybierać na spokojnie z katalogu, a miły pan później wszystko dla nas wyszuka i zapakuje. Przepiękne są japońskie, ale te na razie pozostają w sferze moich marzeń. Było mi się trudno zdecydować, ale mam konkretną wizję paru przedmiotów i wybrałam tylko cztery i do tego zestawu jeszcze serwetki w wiejski niebieski wzorek.


A dzis wpadłam przez przypadek wprost na mały pchli targ w centrum sąsiedzkim w dzielnicy obok. I złowiłam kolejną kankę, tym razem cynową i z pokrywką oraz pudełko na wino z szybką i uchwytem :) Przeszczęsliwa jestem :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz