Wpadnij tu do mnie koniecznie :)

sobota, 27 września 2014

"(...) Okruchy wspomnień z lata... cz.2

...niesie do nas wiatr, o tak, o tak". Dziś część druga.
Prace z różnych beczek ;)

Co je łączy? Kolorystyka, forma, nawet miejsce powstania w leśnej głuszy. Tam życie dostały podkładki i sercowy Paryż. Serce motylowe do kompletu choć w innej stylistyce, ale dzięki temu że jasne i w szarościach blisko mu do innych bieli - chustecznika i tacy. Na tacy użyłam farb kredowych, które wygrałam kiedyś u Agnieszki w Domowych Klimatach. Dają fajne efekty, ale jeszcze przede mną testowanie na większych powierzchniach. Więc jak w kotle, mieszam prace z początku lata z tymi z końca. Niektóre można obejrzeć i kupić jeszcze jutro na Jarmarku św. Michała w łańcuckim Maneżu, tuż obok zamku. Zapraszam :)

















8 komentarzy:

  1. Piękne prace - najbardziej podoba mi się chustecznik :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie prace piękne! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne prace i w jakiej ilości! :)
    Najbardziej podoba mi się szara z motylem - niezwykła :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba mi się ostatnia praca,tacka? Ładny motyw, ładne cieniowanie
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. piękne prace! chustecznik bardzo elegancki a serduszka romantyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję wam za wizytę i bardzo miłe komentarze :) Dzięki temu że ktoś tu w ogóle zagląda wciąż mam chęć coś wrzucać, tyle że częstotliwość zmalała, ale mam nadzieję się podciągnąć z publikowaniem :) Ściski, e.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo mi się podobają Twoje klimaty, serduszka piękne, podkładki w różyczki przesłodkie, bardzo ładnie, pozdrawiam Dora

    OdpowiedzUsuń