Zanim zastanie mnie połowa miesiąca chyba czas się zebrać w sobie i ogarnąć rozrzucone tu i tam fotki, i bombki popakować w pudełka zanim mi się choinka kompletnie posypie.
W poście dzisiejszym mw. to co wisiało na choince nie tylko mojej, a co z braku czasu w przedświątecznej gonitwie nie znalazło się wcześniej na blogu.
Tyle tekstu, reszta - zdjęcia.
piękny zbiór zgromadziłaś na swojej choince :)
OdpowiedzUsuńAle piękne rzeczy :) podziwiam
OdpowiedzUsuńbajkowe te twoje bombki i serducha- śliczności- pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny akcent poświąteczny.Uczta dla oczu. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję wam dziewczyny za odwiedziny i komentarze :) dajecie mi rozpęd do pracy! sciski, e.
OdpowiedzUsuńcudne te bombki:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie na candy:)