Postanowiłam w ramach porządków w pudłach z deku-rzeczami zrobić szybki remanent. Deseczka numer dwa, z jakiegoś odrzutu dlatego jest taka a nie inna z wycięciem w lewym górnym rogu, ale wcale mi to nie przeszkadzało. W zanadrzu jeszcze gdzieś mam deski z koryta - takiego do karmienia zwierząt, a i parę ze starego domu z pewnością niedługo przygotuję.
Złoto rządzi, a tym razem odpuściłam krakowanie na rzecz innych elementów dekoracyjnych. Czegoś na kształt ażurowej bordiury i zdobnych "kutych" boków. Wszystko to oczywiście papier :) Zapraszam!
Świetne są Twoje ikony widać sporo różnych efektów. Super.
OdpowiedzUsuńśliczna ta Twoja ikona
OdpowiedzUsuń