Wpadnij tu do mnie koniecznie :)

sobota, 10 maja 2014

Pan tik-tak

Namnażają mi się minuty, sekundy, w pokoju mi tyka i w głowie, ale lubię tak ;) Mam dwa zegary obok siebie. Tutaj kontynuacja eksperymentów kamforowych, o których pisałam w poście poprzednim, tyle, że powierzchnia większa. W tle pod różami nie do końca starta i zamalowana koncepcja numer jeden, ale zostawiłam pobieliwszy i wytarłszy. I nawet nie agresywnie wyłazi tu i tam ;)
Jak zwykle kłopot z mechanizmem, ale szybko skompletowałam u znajomego zegarmistrza, lubię robić zegary - stwierdzam :)





I tak to - post numer 100. ale mam tempo ;)

6 komentarzy:

  1. Pięknie zmajstrowałaś ten zegar. Taki barwny i wszystko w nim tak współgra. Super.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję setki! :)
    Kontynuacja eksperymentów jak widać udana :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Boski zegar:) Uwielbiam motywy z różami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ piękny ten zegar! Wspaniały!

    OdpowiedzUsuń